Torysamochodowe.pl

Tak , kupiłem. Na razie udało mi się naładować do końca kontrolery i zakodować auta, tak żeby jak syn dostanie prezent to wszystko było już gotowe do zabawy.
Całość skąłdam dopiero na święta , zobaczymy.

A włączanie moim sposobem zadziałało czy nie?

A włączanie moim sposobem zadziałało czy nie?

Jeszcze nie próbowałem.

Rozłożyłem cały tor. Problemu z wyłączaniem cu nie ma. Zabawa fajna,ale szybko pojawił się problem z jednym autem. Najpierw miał przerwy w zasilaniu po czym na dobre przestał działać. Co ciekawe jak w podwoziu przełączę mu kierunek jazdy i ustawie odwrotnie na torze to wszytko działa bez problemu. Zastanawiam się co może być przyzczyną. Gdyby coś nie stykało to w odwrotnym kierunku też by chyba nie działał.
Spotkaliście się może z czymś takim ?

Jeszcze nie, tak na szybko, może właśnie coś z przełącznikiem nie tak.

Na szybko i trafiony. Faktycznie przełącznik nie kontaktuje. Włożyłem między suwak a obudowę podwozia kawałek wykałaczki aby docisnęła przełącznik w bok i działa. Zobaczmy jak długo. Podejrzewam że jak całkiem przestanie kontaktować to trzeba będzie wymienić dekoder.

Znalazłem też sposób aby auta fajniej drifftowały bez wyciągania magnesów. Dociążyłem podwozie metalowymi kulkami.
Teraz auto przy większej prędkości nie wylatuje , a wpada w fajny poślizg.

Możesz zdjęcia przesłać jak to zrobiłeś i gdzie??

Kulki owinąłem na wszelki wypadek taśmą izolacyjną, aby nie zrobiły zwarcia.

Chociaż muszę ostatecznie powiedzieć że jakiegoś szału z tym drifftem nie ma.
Firma zrobiła by krok milowy w tej zabawce gdyby wymyśliła jakiś patent na to aby auta nie wypadały z torów , a jedynie przy większej prędkości wpadały w duży poślizg . Nic tak nie irytuje jak ciągłe wstawanie z podłogi i ustawianie aut.

Gdzieś już pisałem, ale nie pamietam gdzie.
Ja do tego celu (dociążenie) używam liquid gravity, malutkie kuleczki ołowiane, wpadają w każda wolną przestrzeń, potem je zalewasz klejem cyjanoakrylowym i samochodzik dociążony.

Masz może wagę żeby sprawdzić ile teraz wazy twoje Audi (tak na pierwszy rzut oka to a5) po dociążeniu? Normalnie auta ważą koło 110 gramów. Może jeżeli za dużo się da ciężaru to znowu docisk jest za duży i auto nie chce driftowac tylko w pewnym momencie traci przyczepność i dachuje. Ciężko stwierdzić.

Z kulkami waży 155 gram. Zauważyłem jeszcze, że niektóre auta o wiele lepiej trzymają się toru. Mam BMW M4 dtm, Audi RS 5 dtm, oraz Ferrari Evoluzione. Ferrari na zewnętrznych zakrętach jest nie do wywrócenia. Może dlatego że tylne opony są w nim szersze. Kupiłbym jeszcze jakiś z szerszymi oponami , ale nigdzie nie opisują które modele tak mają.
A swoją drogą drifft bez wywrotki ułatwia pochylenie wszystkich zakrętów do środka.