Strona 2 z 2

Re: Tor Kraków

: 20 cze 2021, 15:16
autor: Robert
To się pojawia poza zwrotnicami, czasem dalej a czasem zupełnie blisko CU. Po prostu jak dwa, trzy razy klikniesz spustem to zatrzymuje wyścig, jak przy falstarcie i trzeba włączyć start od nowa. Bypasy mam porobione wzorcowo, co 4 elementy toru kabel miedziany głośnikowy fi2,5mm pociągnięty, więc spadków napięcia praktycznie nigdzie nie ma. Zasilacz laboratoryjny, taki co Petrus opisywał, więc napięcie na torze 14,8V. Tesuję na razie max trzema samochodami jednocześnie. Może przy następnej zabawie skręcę jakiś filmik to coś rozjaśni... Tak czy inaczej fajnie, że ktoś się odzywa jeszcze na forum.

Re: Tor Kraków

: 20 cze 2021, 23:47
autor: kempol
Zasilacz Ok, zasilanie rozprowadzone też Ok. Ciekawe? Masz przerobione CU? Jak masz możliwość to sprawdź na innym CU?

Re: Tor Kraków

: 21 cze 2021, 12:20
autor: Robert
O kurcze , faktycznie mam wlutowany adapter dla CU od cocpit xp, zapomniałem o tym, a on powoduje : ( tłumaczenie z googla)

"Adapter CU wykorzystuje Podwójne/trzykrotne kliknięcie przycisku frekwencji na kontrolerze ręcznym sieje spustoszenie. Chaos oznacza, że ​​wszystkie pojazdy zatrzymują się natychmiast (na przykład po naciśnięciu przycisku start na CU). Jednocześnie osoba, która spowodowała chaos, może zostać natychmiast ukarana.
Ale możesz też wywołać inne akcje, klikając dwukrotnie. Na przykład funkcja Kers, która zapewnia, że ​​mój pojazd nabierze większej prędkości przez krótki czas.
CUAdapter ocenia protokół danych i może również używać zewnętrzne światła startowe z 5x czerwonymi, żółtymi i zielonyminapęd. Całość jest niezależna od Cockpit XP. Blok sterownika dla diod LED jest zainstalowany na adapterze CU. Do zewnętrznego światła startowego potrzebne są tylko diody LED."

Wsadziłem to do świateł startowych...Muszę teraz popytać niemców jak z tego zrezygnować i nie stracić świateł bo dzieciaki klikają na potęgę...

Re: Tor Kraków

: 26 lip 2021, 08:38
autor: Robert

Re: Tor Kraków

: 26 lis 2021, 09:11
autor: Nadzikmaly
Fajny tor.