Torysamochodowe.pl

Zmartwiłeś mnie tą informacją, dobrze że zrobiłem sobie zrzut zaprojektowanego toru
Pozdr
MRO

Hurra!!!
Od dzisiaj strona działa znów w nowej szacie.
Widocznie tylko ulepszali a nie skasowali jej.
To co dobre jednak nie znika.

Piszę w sprawie różnych prędkości aut.. mam 3szt. GT3 i 1szt DTM. Każde auto ma inne właściwości jezdne ale generalnie przyspieszenie i hamowanie są bardzo zbliżone. Jedne są nadsterowne inne podsterowne itp itd... ale hamowanie i przyspieszanie identyczne niemalże... Ale... miałem tak też na poczatku że było tak jak piszesz i okazało się po wielu kombinacjach z tym związanych że nie kodowały się poprawnie. Teraz z reguły stawiam wszystkie auta na cu i koduje je wszystkie na raz (prędkość, hamowanie, zbiornik paliwa) ja wiem ze to pewno sprawdziłeś ale ja miałem taki przypadek u siebie. Aplikacja nie zawsze robiła nastawy aut jak należy.

Wpadło mi ostatnio trochę nadgodzin w pracy i zakupiłem więc Nowe auta. Pisze dlatego żeby znów wznowić temat nierównych aut. 3 auta i na tych samych ustawieniach toru prędkości są matematycznie różne. Już bez pomiarów czasu wiedziałem ze tak będzie bo odnosiłem tył auta i próbowałem na sucho jak koła kręcą. Pomiary czasu to potwierdzily. Żeby było w miarę równo to mercedes jest na 4 bmw na 5 A ford capri na 6. Inaczej mercedes przebija inne O sekundę na okrążeniu gdzie czasy wynoszą Koło 6,2 sekundy. Masakra.

Niestety róznice pomiędzy modelami są. Dziwne trochę że tak duże.

Z tego też powodu wyścig powinno sie prowadzić samochadami z tej samej kategorii.

Ja mam np. Audi A5 (D132)
lub
Ferrari (D124),
lub
Porsche 919 (D124)

Ale uwierz mi że nawet samochody tej samej klasy mają duże różnice.
Niestety silniki silniki silniki... to chińszczyzna.
Mój nowy mercedes to już nie jeździ a zapierd.... nawet mi go ciężko ogarnąć. Syna nie daje rady nim jeździć.
Ja kręce o sekunde lepsze czasy od większości moich aut. Koszmar.

Petrus a mam pytanie.
Kupiłem ostatnio też 2 samochody 124 na próbę.
Ja nigdzie nie mam na torze wewnętrznych poszerzeń a tylko zewnętrzne (do 132 to wystarczało). Czy przy jeżdzie po zakrętach tylne koła nie będą mi spadały za tor???? Przód wiadomo idzie po szynie ale tył lekko ścina zakręty.

Może czasami spadać. Przy normalnym nie za ostrym zakręcie nie powinno być problemu, koła lekko tylko wystają. Najbardziej odczujesz "wychodzenie poza zakręt" na wyjściu z zakrętu na prostej, kiedy samochód driftuje i wraca na tor jazdy. Robi wtedy takie S.

JA co prawda i tak będę jeździć z magnesami, gdyż syn jeszcze sobie nie poradzi bez. Testowaliśmy to na 132.
Petrus czy istnieje możliwość dorobienia wewnętrznych poszerzeń z jakiegoś materiału?? JA myślałem o dece balsowej. Łatwa w obróbce i łatwo można potem pomalować. Może nie jest super mocna ale chyba nie musi być.

Można ze sklejki 8mm i wszystkiego innego co ma 8mm. .

No właśnie taka 8mm deskę z balsy mam. Łatwa w obróbce i tania. Dzięki Petrus. Ciekawostkę Ci powiem. Niektóre auta carrera 132 mają dzielona przednią oske. Koła z przodu kreca sie niezaleznie. Wiedziałeś?

Aaaa ......... to akurat wiedziałem . Mam takie jest to BMW M3. Bardzo słabe rozwiązanie bo koła źle chodzą. Zaleca się wymianę na pełną ośkę.

Ale mi chodziło o auta Carrera. Ja nie wiedziałem przed zakupem.
A to moje carrerowe auto sie nie da przerobić na pełną oś bo to chodzi o konstrukcję prowadnicy. Ja myslę że carrera musiała zrobić takie rozwiązanie - wymusił je kształt auta. Ja też mam BMW M3 carrery i tam jest pełna oś.
Twoje rozumiem że innego producenta.

norbert1222 pisze:Ale mi chodziło o auta Carrera. Ja nie wiedziałem przed zakupem.
A to moje carrerowe auto sie nie da przerobić na pełną oś bo to chodzi o konstrukcję prowadnicy. Ja myslę że carrera musiała zrobić takie rozwiązanie - wymusił je kształt auta. Ja też mam BMW M3 carrery i tam jest pełna oś.
Twoje rozumiem że innego producenta.

Moje też Carrery tylko, że starszy model. W nowym jest wszsytko OK.

Ja mam 3 auta Laferrari i ostatnie które kupiłem (czerwone) było wyraźnie szybsze niż pierwsze (białe). Po dłuższym testowaniu (wymieniałem wszystko w środku) wyszło, że silnik. I tutaj zauważyłem że kręcąc tylnią osią (palcem) wyraźnie było czuć większy opór w białym modelu (tym wolniejszym) niż w czerwonym (tym szybszym). Rozebrałem silniczek i nasmarowałem tym co miałem pod ręką (olej kujawski). Efekt był natychmiastowy i białe autko zaczeło jeździć tak szybko jak czerwone. Niestety po kilkunastu posiedzeniach silnik zdechł. Jednak po rozmowie z kolegą z pracy, który zna się na silnikach wyszło, że było to zwarcie na uzwojeniach silnika. Na ten moment wsadziłem tam silnik z audi a5 i mam zamiar zamówić nowy. W ten weekend będę testował wszystkie trzy Laferrari (nie posiadając jeszcze nowego silnika) i dam znać czy osiągają podobne prędkości. Jednak jestem gotowy ponownie naoliwić te które okażą się wolniejsze od reszty i też postaram się to potem opisać.