Witaj na forum torysamochodowe.pl!

Forum zostało zaktualizowane do najnowszej wersji oraz wprowadziłem kilka mechanizmów ochrony forum przed spamem.
Mam nadzieję, że teraz będziesz mógł używać forum w sposób prosty i bezproblemowy.

Bardzo proszę o ewentualne błędy i uwagi.

Zapraszam do subskrybcji kanału na YouTube
SLOT CAR HOBBY LINK DO KANAŁU.

Uszkodzona zębatka silnika

Każdy kiedyś zaczyna swoją przygodę z nowym hobby. Tu możesz zadawać pytania związane ze startem, uruchomieniem i podstawami. Nie wiesz co kupić, nie orientujesz się w rożnych zestawach startowych - spytaj innych
eddieh
Starter
Starter
Posty: 6
Rejestracja: 01 sty 2016, 17:37

Re: Uszkodzona zębatka silnika

Post autor: eddieh »

Zdejmowanie jest bardzo proste ale potrzeba trzech narzędzi:
1) Śrubokręt płaski (nie za duży)
2) Szczypce boczne (tak, takie do cięcia drutu) - im mniejsze tym lepsze
3) Kombinerki lub inne podobne (ale koniecznie muszą mieć ostre żłobienia poprzeczne na końcu) - im mniejsze tym lepsze
Po wyjęciu silniczka z zatrzasków (bez odlutowywania) opieram pionowo koniec wałka z zębatką o stół. Później biorę śrubokręt i wsadzam w przerwę pomiędzy silniczkiem a zębatką i dociskam do stołu- zębatka powinna zsunąć się aż do oparcia o stół i wyrównania z końcem wałka silniczka. Później biorę szczypce boczne i łapię nimi wałek pomiędzy silnikiem a zębatką (po jej częściowym zsunięciu śrubokrętem mam na tyle miejsca żeby złapać za wałek w tym miejscu). Drugą ręka biorę kombinerki i łapię za zębatkę i ściągam z wałka. Koniec.

KONIECZNIE trzeba używać dwóch szczypiec i nie ciągnąć za silnik bo spokojnie można pewnie wyrwać wałek z silnika :!: (z tymi silniczkami tego nie miałem, ale kiedyś dawniej z innymi zabawkami się zdarzyło) - to dla tych, którym nie został jeszcze sam wałek w reku ;)

Ściągnąłem już tak 3 zębatki. Nie było żadnego problemu.

Natomiast jeśli chodzi o montaż to nie wciskam w ogóle zębatki na wałek tylko wyłącznie ją wklejam. Połowa zębatki jest na tyle krótka, że dochodzi tylko do brzegu tego takiego kawałka z podłużnymi nacięciami na ośce silnika. A, i żeby trochę poprawić trzymanie kleju przecieram ten gładki koniec wałka silniczka drobnym papierem ściernym (ok 400) wzdłuż ośki oraz później odtłuszczam i ośkę i trybik denaturatem zaraz przed klejeniem. Zębatka lekko wchodzi na gładki początek wałka (na ten ponacinany trzeba by ją wcisnąć)

Żeby wcisnąć zębatkę to nie mógłbym jej przecinać bo wtedy jej polówka byłaby za krótka. Zastanawiałem się najpierw nad wciskaniem ale ponieważ kupiłem tylko dwie zębatki a autka mam 4 to zdecydowałem się na klejenie połówek. Poza tym klejenie nie wymaga użycia siły więc nie uszkodzę samego silniczka. Ponieważ od naprawy minęło najwyżej 3 dni więc nie wiem do końca na ile takie połączenie jest wytrzymałe. Pierwszy z naprawionych samochodów przejeździł już pewnie kilkadziesiąt minut i na razie nic nie odpadło. Zęby zębatki na osi z kołami wyglądają na razie ok. Zobaczymy czy się nie spiłują.

Na marginesie dodam jeszcze, że do dwóch autek F1 zamontowałem też małe diody LED pod maską bo fajnie wyglądają jak się je puszcza wieczorem. Dioda podłączona przez opornik ok. 3 kOhm.
eddieh
Starter
Starter
Posty: 6
Rejestracja: 01 sty 2016, 17:37

Re: Uszkodzona zębatka silnika

Post autor: eddieh »

Załączam fotki jak to wygląda po wklejeniu - zreperowany Zygzak McQueen Silver :)
Załączniki
zebatka0.jpg
zebatka1.jpg
Awatar użytkownika
GOPiotrGO
Ścigant
Ścigant
Posty: 139
Rejestracja: 05 sty 2014, 23:09

Re: Uszkodzona zębatka silnika

Post autor: GOPiotrGO »

Eddieh, Tak krótko na forum a takie cuda działasz :D . Świetny opis! Dzięki!

żebym dobrze to zrozumiał. Dremelem tniesz jedną zębatkę na dwie części (na pół) i masz dwie zębatki. Potem je nasadzasz na oś (luźno wchodzą?) i zaklejasz. Dobrze to zrozumiałem?
eddieh
Starter
Starter
Posty: 6
Rejestracja: 01 sty 2016, 17:37

Re: Uszkodzona zębatka silnika

Post autor: eddieh »

Tak, w zasadzie wszystko się zgadza. Luźno wchodzą. Tylko jeśli chodzi o wklejanie to najpierw cienko smaruję wałek silnika klejem a potem dopiero nakładam uciętą połówkę zębatki. Część kleju przesuwa się razem z nakładaną zębatką i tworzy się jego zgrubienie od strony sinika. Od przodu potem dokładam trochę kleju wykałaczką ale to naprawdę niewiele bo wałek nie może być za gruby od kleju. Nie wszedłby potem w zębatkę na ośce.

Mam trochę doświadczenia, powiedzmy, modelarskiego ale nie uważam się za modelarza. Jeśli mój opis na coś się przyda to tylko się ucieszę :)

p.s. wczoraj stwierdziłem uszkodzenie czwartego samochodu (znów 2 wyłamane zęby) więc u mnie padło 100% z zakupionych. Muszę wkleić ostatnią zębatkę (a w zasadzie połówkę), która mi została. Wciąż nie widzę, żeby ścierały się zęby na zębatkach na osi kół w tych naprawionych autkach więc chyba wszystko jest ok.
jack_russell
Starter
Starter
Posty: 12
Rejestracja: 29 paź 2014, 21:36

Re: Uszkodzona zębatka silnika

Post autor: jack_russell »

Witam.
Zapoznałem się z całym wątkiem od ostatnich Świąt i zastanawiam się o co chodzi...
Przez ostatni rok kupiłem w sumie 6 autek Carrera Digital 143 i 7 Carrera GO i dopiero w ostatnim kupionym dodatkowo z Disney CARS była uszkodzona ta zębatka ale przez poprzedniego właściciela. Dodam, że to nie pierwszy tor jaki używałem i zawsze problem był z wyłamanymi zębatkami osi kół a nie silnika a używają go moi synowie, którzy dopiero od tego roku zaczynają sobie radzić ze sterowaniem. Powodem uszkodzeń zawsze było trzymanie autka w miejscu i "próba palenia opon" efekt taki, że silnik nie przestawał pracować i wycinał kilka zębów właśnie w zębatce osi kół a zębatka na silniku zostawała cała... a jeśli w takich warunkach miałaby się uszkodzić zębatka silnika to też kilka zębów a nie jeden...
Wydaje mi się, że skutkiem wyłamania się jednego zęba może być próba pchania autka w przeciwnym kierunku do pracy silniczka, bo kiedy nie ma jednego ząbka na silniczku to można obrócić kołami nie obracając osi silnika.
Ale to tylko moje przypuszczenie...
U mnie w każdym autku ścierałem trochę powierzchnię opon, żeby je wyrównać tak jak jest to pokazane w innym dziale tego forum i również nie ucierpiała żadna zębatka.
Nie mniej dobrze wiedzieć, że w razie czego jest wyście z sytuacji.
Dzięki za tą podpowiedź.
eddieh
Starter
Starter
Posty: 6
Rejestracja: 01 sty 2016, 17:37

Re: Uszkodzona zębatka silnika

Post autor: eddieh »

No ja też nie wiem co jest tego powodem. Rozumiem 1-2 uszkodzone samochodziki ale 4 pod rząd w kilka dni? Jeśli to nie wada fabryczna tych zębatek to chyba jakiś gigantyczny pech !? Dzieci nie jeżdżą tymi samochodami po dywanie czy coś w tym stylu.
Poniżej moja kolekcja uszkodzonych trybów - 2x2 ułamane zęby i 2x1 ułamany ząb. Pozdrawiam
Załączniki
zebatka2.jpg
jack_russell
Starter
Starter
Posty: 12
Rejestracja: 29 paź 2014, 21:36

Re: Uszkodzona zębatka silnika

Post autor: jack_russell »

U mnie w ostatnim kupionym autku uszkodzenie 1x1 ale to w 13 autku... może to nie przypadek a wręcz jakiś znak ;)
Ja na razie nie mam jeszcze żadnego autka na części ale wyjąłem z najmniej używanego na zamianę ale wystarczył do zdjęcia szeroki nożyk do zdjęcia obydwu zębatek.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
GOPiotrGO
Ścigant
Ścigant
Posty: 139
Rejestracja: 05 sty 2014, 23:09

Re: Uszkodzona zębatka silnika

Post autor: GOPiotrGO »

eddieh pisze:No ja też nie wiem co jest tego powodem. Rozumiem 1-2 uszkodzone samochodziki ale 4 pod rząd w kilka dni? Jeśli to nie wada fabryczna tych zębatek to chyba jakiś gigantyczny pech !? Dzieci nie jeżdżą tymi samochodami po dywanie czy coś w tym stylu.
Poniżej moja kolekcja uszkodzonych trybów - 2x2 ułamane zęby i 2x1 ułamany ząb. Pozdrawiam

No i jak tam? Po naprawi psują się jeszcze? Czy to pomogło?
eddieh
Starter
Starter
Posty: 6
Rejestracja: 01 sty 2016, 17:37

Re: Uszkodzona zębatka silnika

Post autor: eddieh »

Po naprawie wszystkie 4 autka działają bez zarzutu, Nie trzeba było nic poprawiać czy ponownie sklejać. Jest ok.
Awatar użytkownika
Szlachcico
Starter
Starter
Posty: 6
Rejestracja: 09 cze 2017, 09:39
Lokalizacja: Stalowa Wola

Re: Uszkodzona zębatka silnika

Post autor: Szlachcico »

Dorzucam się do osób mających problem z zębatką. Na tą chwilę mam 3 wozy w warsztacie bez zębatki i jeden sprawny zygzak, który i tak pójdzie na testy z kamerą. Szukam zębatek, które będą pasowały do silniczka, ale nie łapię się w 'rozmiarach'. Jakich oznaczeń należy szukać? Dopiero zaczynam z przeróbkami aut ;)
wsciekly.waz
Starter
Starter
Posty: 2
Rejestracja: 11 cze 2017, 21:05

Re: Uszkodzona zębatka silnika

Post autor: wsciekly.waz »

Jest rozwiązanie:

Tutaj filmik z wymianą:
https://www.youtube.com/watch?v=t4zD2kroG_4

Zębatkę kupowałem z Chin, wychodzi tanio:

https://www.aliexpress.com/item/10X-81A ... eLevelAB=0

https://www.aliexpress.com/item/100PCS- ... 0.0.gfrt8w

Pasuje idealnie (patrz filmik), trzeba tylko przewiercić otwór wiertłem 1,5 mm, bo fabrycznie jest 1 mm.
Łapiemy w kombinerki małe zębatkę i wkrętarką nawet można wjechać.

Pozdro i powodzenia.
ODPOWIEDZ